Witam. Wybaczcie długą nieobecność, ale szkoła trochę ważniejsza od grania. I nie dodawałem relacji a jechałem dalej. Uzbierały mi się 4 trasy. Dłużej nie będę przynudzał.
Leipzig (D) -->Kiel (D)
Wstałem o 05:30 i zrobiłem śniadanie, kawkę i dostałem wiadomość, że naczepa czeka. O 06:24 wyjechałem z serwisu gdzie nocowałem. o 06:30 byłem gotowy do drogi. Trasa będzie trwać 8 godz. z groszem. Dziś zrobię 500km.
Jest czwartek, w końcu prawie koniec tygodnia nr I. O 06:53 ruszyłem spod firmy, ponieważ musiałem czekać za kierowcą, który pojedzie ze mną do Kiel. Po drodze jeszcze wjechałem do serwisu po klosz do lampy i mogliśmy ruszać. Taka fotka z serwisu.
Po drodze widziałem jak chłopaki robią zdjęcia mojej Scanii. Jak miałem pauzę 9h poszukałem trochę na niemieckim forum i znalazłem 3 foty. Napisałem do nich czy mogę je "skopiować" i powiedzieli, że nie ma problemu.
O 14:30 stanęliśmy na 15 min, żeby coś wypić i się rozpadało niestety. No szkoda bo ładna pogoda była. Do celu 68km, także za niedługo będę na miejscu. O 16:10 wjechałem do Kiel liczyłem że będzie tam padać, ale zaczęło wychodzić słońce. O 16:30 byłem już odczepiony. Zaniosłem papiery i pożegnałem się z nowym kolegą. Teraz jadę na pauzę do hotelu i potem biorę jakiegoś DHl'a w kolejną podróż. Pierwsze foto z pauzy, a drugie z pod rampy.
Kiel (D) --> Zürich (CH)
O 09:30 wstałem. Zjadłem śniadanie, wziąłem prysznic i wypiłem kawę.
Pojechałem podstawić się pod naczepę. Byłem tam o 10:40. Wiozę niemieckie piwo. O 10:50 wyjechałem załadowany w stronę Szwajcarii. Fotki z placu. Na trzecim zdjęciu skrzynki, które przyjechały a ja biorę pełne, a na ostatniej fotka, z krótkiej pauzy.
Na pauzę zjechałem o 22:39. Zjadłem coś wypiłem herbatkę i zasnąłem. Do celu 50km, ponieważ na jutro jest rozładunek mojej naczepy. Stoję na szwajcarsko-niemieckiej granicy. Wstałem o 06:50. zjadłem śniadanie, wypiłem kawę i wyniosłem śmieci, po czym dalej w drogę.
Jest 07:50. Można jechać dalej. W sobotę o 09:10 odczepiłem "piwo" i zaniosłem papiery. Teraz biorę kolejną naczepkę.
Zürich (CH) --> Strasbourg (F)
Miałem zabrać kontenery obok. Papiery zabrane podczepiam naczepę i lecę.
Trasa krótka tylko 190km 3 godz jazdy z głowy. Po drodze zrobiłem chwilę pauzy na siku i dalej w drogę. Jedna fotka z parkingu.
O 12:40 byłem odczepiony i pojechałem po kontener, który zabiorę do Hamburga.
Strasbourg (F) --> Hamburg (D)
O 12:50 byłem gotowy do drogi.
Na trasie nic się ciekawego nie działo. O 16:45 zjechałem na pauzę. Jest Sobota, w nocy pewnie będę leciał dalej.
Wstałem i wypiłem kawę. O 01:50 ruszyłem do celu. O 09:35 byłem odczepiony. Jako, że dwa tygodnie się skończyły, wracam do domu bez naczepy.
Mam za to zapłacone więc mogę tak zrobić. O 13:20 stanąłem na pauzę 9h. Obejrzałem film, pogadałem z dziewczyną, potem sprzątnąłem w kabinie, umyłem naczynia, wypiłem piwko i zasnąłem. O 22:21 ruszyłem do kraju. Zostało mi jeszcze 320km. Do Polski nie wiem nawet o której wjechałem. Tutaj nie ma zdjęć bo wiadomo, każdy chce jak najszybciej być u siebie.
Zachęcam do komentowania. Jestem otwarty na krytykę jak i pozytywy. Dziękuję za obejrzenie. Każdy komentarz motywuje do dalszych fotorelacji.
Pozdrawiam
mile:
Szukam kogoś, kto by mi skina zrobił na Scanię w sumie tylko na globa napis i gryfa na lewą i prawą stronę kabiny. Jeżeli będzie trzeba zapłacę.