10-04-2015, 10:57
Po wykonaniu rozpiski wróciłem do domu i cieszyłem się świętami. W poniedziałek miałem już wyjeżdżać, ale zachorowałem i zostałem w domu. Dzisiaj będąc już na siłach pojechałem do firmy. Byłem myśli, że szef będzie surowszy dla mnie, że miałem dłuższe wolne niż powinienem i teraz będę musiał mocno zasuwać Ale ku mojemu zdziwieniu zaproponował mi przesiadkę na Iveco. Mogłem też dostać DAF'a 105 ale dopiero w maju, ale nim najeździłem się. Wziąłem kluczyki od Iveco, poszedłem pakować do niego torby i pojechałem po ładunek.