[Złoty]

Ostatnio skończył mi się przegląd więc pojechałem na stację a tam niespodzianka. Wahacz do wymiany i przeglądu nie podbili. Wczoraj wleciał nowy wahacz. Wcześniej było robione całe zawieszenie z przodu jakoś na wakacje 2014 roku. Wiem że powinno zmieniać się obie strony naraz ale, po pierwsze z kaską cienko, po drugie lewa strona prawie w ogóle nie ruszona jak mi na stacji powiedzieli. Po zdjęciu faktycznie luz był masakryczny. Ręką jak szarpałem to z 1,5 góra dół chodziło. Pojawił się również olej spod pokrywy zaworów i byłem pewien że uszczelka puściłą ale okazało się że śruby były luźne. 2 pierwsze można było palcami odkręcać. No i pojawiło się trochę oleju na filtrze powietrza.

[Obrazek: 2ubeQrK.jpg]

[Obrazek: Kg6G2WV.jpg]

[Obrazek: YFzc1SR.jpg]

[Obrazek: kXyF328.jpg]

[Obrazek: IvuZ0IZ.jpg]

[Obrazek: Z0rVXAS.jpg]

Ogólny stan to hamulce ok, amortyzatory 71% z lewej, 61% z prawej. Reszta zawieszenia w jak najlepszym stanie tylko powoli kończy się również tuleja wahacza z przodu z prawej na tym dużym ale droga do Chojnowa od strony Polkowic swoje robi. Kto jeździ ten wie. W każdym bądź razie z pół roku musi jeszcze pojeździć. No i musiałem odłączyć postojówki us chociaż dziwne bo policja się nie czepia i na wcześniejszej stacji kontroli (bo byłem na dwóch) też nie mówił że nie może być. Podsumowując: jak chcecie mieć porządnie sprawdzone auto to polecam "Głotech" w Głogowie obok urzędu pracy. Mają również warsztat i sklep z częściami.