Cześć.
Po rozładunku w Wołokołamsku podjechałem pod wskazany przez spedycję adres, do firmy gdzie mieli mnie ładować na Kraków. Super że tak wyszło bo miałem kilka spraw do zrobienia, więc poszukałem firmy na mapie i bez problemu do niej trafiłem. Na miejscu poczekałem 2 godziny w kolejce, a później mnie załadowali jakimiś pudłami. Zajęło im to jakieś 20 minut, więc bardzo fajnie.
Wypełniłem CMR i załatwiłem wszystkie sprawy papierkowe po czym, wróciłem do Scanii i ruszyłem w drogę. Po przejechaniu około 600 km musiałem wykręcić pauzę, więc zatrzymałem się na parkingu i poszedłem spać. Nad ranem wstałem, ogarnąłem siebie, później kabinę i zrobiłem sobie śniadanko. Po posiłku byłem gotowy ruszyć przed siebie. Trasa minęła spokojnie oprócz dwóch mandatów za prędkość, jeden w Rasiji a drugi na Białorusi. Bez przygód by się nie obeszło, więc coś się musiało dziać. 
Po rozładunku w Wołokołamsku podjechałem pod wskazany przez spedycję adres, do firmy gdzie mieli mnie ładować na Kraków. Super że tak wyszło bo miałem kilka spraw do zrobienia, więc poszukałem firmy na mapie i bez problemu do niej trafiłem. Na miejscu poczekałem 2 godziny w kolejce, a później mnie załadowali jakimiś pudłami. Zajęło im to jakieś 20 minut, więc bardzo fajnie.


![[Obrazek: 32674567993_b18f233656_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/4/3931/32674567993_b18f233656_z.jpg)
![[Obrazek: 33447478406_9cdf9fc55c_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/4/3865/33447478406_9cdf9fc55c_z.jpg)
![[Obrazek: 32674567783_a8d4c76594_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/4/3900/32674567783_a8d4c76594_z.jpg)
![[Obrazek: 32674567723_956f140dbb_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/4/3829/32674567723_956f140dbb_z.jpg)
![[Obrazek: 33361041591_81b7c67c48_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/4/3949/33361041591_81b7c67c48_z.jpg)
![[Obrazek: 32674568103_bf5ab57731_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/1/772/32674568103_bf5ab57731_z.jpg)
![[Obrazek: 33333539062_39168235b4_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/3/2816/33333539062_39168235b4_z.jpg)
Kolejna przerwa wypadła mi już na S7, ponad 100 km od celu. Wtedy myślałem że mogłem sobie przedłużyć czas pracy i nie musiał bym tutaj stać, ale tego nie zrobiłem. Po odpoczynku już na spokojnie doleciałem sobie te 122 km bez żadnego pośpiechu i trafiłem na firmę która była czynna od 6 do 14... Mam godzinę 1 więc trzeba czekać do rana. Przed szóstą przyszli pierwsi pracownicy i zagadałem czy nie mogą już mnie rozładować, jeden z nich zgodził się bez problemu i szybko sobie z tym poradził. Akurat po rozładunku poszedłem do biura załatwić papierologię i miałem wolne. Scania odstawiona na plac a ja w domu.

![[Obrazek: 32674567563_c0a1ccef5c_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/4/3764/32674567563_c0a1ccef5c_z.jpg)
![[Obrazek: 33447478666_6df61367bd_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/4/3847/33447478666_6df61367bd_z.jpg)
![[Obrazek: 33447478296_b5d925ceed_z.jpg]](https://c1.staticflickr.com/3/2926/33447478296_b5d925ceed_z.jpg)
Zarabianie przez internet?
To nie możliwe... A jednak!
Pomoc i informacje na temat oferty na PW.