serdeczne dzieki za komentarze !

tydzien 5ty

to byl dlugi tydzien, chociaz przeciez kazdy tydzien trwa tyle samo

najpierw dostarczylem puszke z zeszlego tygodnia a z powrotem przywiozlem kilka maszyn

w przyszlym tygodniu nastepny maraton mam juz Case`a na low boy`u z QC do SK

wkoncu znalazle sie chwila na ogarniecie kabiny











ten tydzien w liczbach

tydzien 6ty

pierwsza wyprawa z gabarytem, calkiem milo tylko trzeba uwazac na wiadukty no i czesciej na wagi sciagaja







pauza wypadla w domu, postanowilem troche umyc konia, rdza zajme sie po powrocie, musze tez blende zmienic



to sie nazywa odpowiednie zaplanowanie paliwa



misja wykonana





nastepnego dnia w gory ! naszczescie obylo sie bez sniegu







ten tydzien byl "busy"

nietypowy update

a w nim...usuwanie rdzy

oraz nowe malowanko i naczepa

zalozylem nowa firme Owner Operators Alliance, ktos z wlasnym sprzetem chetny do polaczenia sil ? jakby co to dajcie znac, pozdro !

tydzien 7y

to byla istna bajka zaczalem od wyprawy do LA z podzespolami elektronicznymi wiec dobrze platny i nie ciezki laduneczek a w drodze powrotnej mialem szczescie butelki z San Diego do domciu

wlasnie resetuje godziny w tej ikonicznej lokacji a potem dzida do domu

statystyki

podoba mi sie robota dla nowego dispatch`era

dzieki za komenty !

tydzien 8y

to byl istny zapierdaling juz sam nie wiem ile razy przepisywalem ksiazke

po resecie wrocilem do domu z san diego i szykowalem sie na reszte tygodnia w kanadzie ale dispatcher poprosil mnie o przysluge czesci samochodowe jego kumpla utknely na Florydzie przez Irme a byly strasznie potrzebne w Ontario, zgodzilem sie bo znalazlem laduneczek na chlodnie na Floryde a chcialem przetestowac nowy nabytek jedyny problem prawie cala trasa nocki zeby jakos sie zmiescic na ale coz...

...hajsy wpadly konkretne...





...na rope wydalem fortune...



...a w nagrode sprawilem ferdkowi nowe chromy

 

nowe malowanko