08-09-2012, 10:00
prosto na wodospat w lewo na sarnoi a w prawo na mostek i na giewont
Kto chodzi po górach?
|
||
08-09-2012, 10:05
W Lublinie nie ma gór Jeżdżę tam co roku zwykle ...
Wiem że w Lublinie nie ma
03-11-2012, 13:44
Ja po górach chodzę bardzo często, z racji tego że mieszkam w Beskidach. Jako iż kilka lat temu postanowiłem zostac skoczkiem narciarskim i udałem się do Szkoły Misrzostwa Sportowego Sportów Zimowych w Szczyrku. Tutaj już góry są na codzień, treningi na skoczni Skalite w Szczyrku, trening na trasach biegowych na "Kubalonce". Również są marszobiegi po górach tutaj już pozostaje pełne pole do popisu a w Beskidach gór jest wiele. W weekend z rodzicami również często udajemy się na różne okoliczne "górki". Pozdrawiam
03-11-2012, 16:02
Ja w polsce mieszkam w czarnym dunajcu, ok. 25KM od Zakopanego, Ale po gorach jeszcze nie chodzilem, jak to mowia, goral po gorach nie chodzi Ale mam zamiar sie wybrac na giewont w te wakacje
Sorki za maly OT
03-11-2012, 16:10
Piotr ja byłem w białym dunajcu 6 km od Zakopanego i byłem na sarniej skałce a ty Góral i nie chodził dziwne ale ja bym zamieszkał w górach ja kocham je
06-06-2017, 12:25
Ja uwielbiam Bieszczady. Uważam, że nie ma piękniejszych gór. Kocham o każdej porze roku
Reebok Classic to mój ulubiony model obuwia. Lubię też Conversy. A Wy jakie buty nosicie najczęściej?
Karkonosze + Izerskie, przynajmniej dwa razy w roku. Złaziłem już chyba wszystkie szlaki po polskiej jak i po czeskiej stronie (Licząc od przełęczy Okraj do Jakuszyc) i nie chcą mi się znudzić.
Do tego: Masyw Śnieżnika, Beskidy, Pieniny, Tatry, Świętokrzyskie, Stołowe. Niestety Bieszczad jeszcze nie zaliczyłem, ale zamierzam w najbliższych dwóch latach to nadrobić. Do tego "na dniach" planuję zapuścić się w jakieś niższe partie Alp austriackich bądź niemieckich. Odwiedzam tylko zimą w celach narciarskich, ale plany są takie aby latem zdobyć jakiś przyjazny, jak na alpejskie warunki, szczyt. | ||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|