Papierosy palę od 4 lat, z alkoholem różnie bywa a to 2,3,4 piwka w tygodniu, jointa to jak mam chęć, białe(feta)? proszę cię te ścierwo najgorsze jakie jest, nigdy w życiu. Chyba że jeszcze mówimy o innych narkoksach to kokaina i piguły, z tym drugim to bardzo rzadko a z tym pierwszym weźmiesz raz to bierzesz coraz więcej ale wiadomo co za dużo to nie zdrowo. Aktualnie tylko papierosy i piwo.

Ratujmy stronę tych dobrych xd

Nie pije nie pale nie zażywam innych poje** używek i żyje mi się bez tego dobrze
Po prostu nie ciągnie mie do tego

No to ja teraz,pale fajki od 9 lat szczególnie dużo jak jadę w trasę bo wiadomo że czymś trzeba ręce zająć żeby nie zasnąć w nocy.
Piwko rzadko bo niestety jestem kierowcom i troszkę mało czasu jest ale vódeczke to bardzo chętnie no i jeśli chodzi o jakieś używki to tylko i wyłącznie zielone i to od czasu do czasu.

Paliłem około 2 lata, po czym zaczeły mnie nękać różnego typu dolegliwości związane raczej z papierosami. Na przykład brak możliwości wzięcia pełnego oddechu. Wmówiłem sobie ze to przes fajki i nie palę już

Ja palę jakieś 4lata(nałogowo) i nie mam na tyle silnej woli aby rzucić może w niedalekiej przyszłości Mi się uda, piję weekendami 2,3 piwka, wódeczka okazjonalnie gdyż pracuję od pn-pt i niestety nie mogę.