15-11-2012, 21:23
Cenię Skippera, że przynajmniej potrafił przyznać się do błędu i przeprosił. Nie straci na 100% przez dzisiejszą sytuację stanowiska i tyle w temacie. Myślę, że sprawiedliwości stało się zadość, gdyż warny pozdejmowane, lecz przykre jest to, że najlepiej jest na kogoś wjechać, zrobić przykrość zamiast przemyśleć i zamknąć buźkę i się nie udzielać na dany temat, gdy takowy kogoś nie dotyczy (np Freshmaker albo Chill, którzy są źli że nie dostali moderatora).
Dziękuję, dobranoc.
Dziękuję, dobranoc.
"A więc w końcu spełnilo się moje marzenie. Patrząc w ojcowską twarz premiera Jarosława i matczyny uśmiech Ojca Tadeusza spokojny jestem o losy Ojczyzny."