Postanowiłem wrócić do tej klasycznej w sumie już gry, tak żeby mieć w co pogrywać na nudnych wykładach na polibudzie.
Grafika nie powala, bo gram na lapku, a, żeby bateria wytrzymała dłużej, to też ustawienia graficzne są niskie. (Jak się rozprawię z dziwnie działającym AI na PC to może i pojawią się też "ładne" screeny).
Na początek postanowiłem zakupić sobie autko skromne, jak to zazwyczaj bywa przy początkach. Auto przy okazji zostało poddane tuningowi:


Auto mimo napędu na przód, przy wykorzystaniu sił bezwładności fajnie zarzuca tyłeczkiem na niektórych zakrętach... na innych, z powodu tak dużej mocy, odznacza się raczej dość pokaźną podsterownością.
Wyścigowca z niej nie będzie, na pewno nie na kręte drogi. Ale do wypadów za miasto i zabawy na torze, świetnie się nadaje.

to nie przypadkiem GTV?

Ładna alfa

Na początku myślałem że to ETS2 na najniższej grafie. xd

Panie przecież ta Alfa ma FWD to gdzie ty tym driftujesz ?

W sumie, to tuningując Alfę sprawiłem, że jest samochodem o klasę wyższym, więc musiałem udać się na poszukiwania auta, którym mógłbym brać udział w wyścigach klasy F... I tak oto wybór niespodziewanie padł na Alfę Romeo GT 3.2 V6 24v (bo generalnie z klasy F nie ma nic więcej wartego chociażby uwagi). Tym razem jest to bazowa wersja z mocą 240KM. Sprint do setki w 6.7 sek, prędkość maksymalna: 243km/h. Akurat przy powrocie do domu, troszkę sobie polatałem (dosłownie)...

No i dobry wybór !. Wygranych lotów ;p.

Fajna jest Alfa. Życzę wysokich prędkości!