Witam, krótka historia powstania firmy wygląda tak.
 Razem ze wspólnikiem pompiliuszem12 , zebraliśmy do kupy oszczędności życia,wykorzystaliśmy znajomości we Francji i kupiliśmy skromną winnicę.
Kompletnie wyposażoną i produkującą znane wino Sommelier.
Poprzedni właściciele dorobili się już milionów i postanowili przejść na emeryturę,wylegują się teraz na plaży Bóg wie gdzie (to oficjalna wersja,nieoficjalną też słyszałem i nie ma nic wspólnego z legalnością ).
Winnica znajduje się na południu Francji,koło miasteczka ST Pantaleon Les Vignes,znanego z silnych tradycji w produkcji wina.
W Langwedocji do 1985 roku produkowano bardzo duże ilości mocnych win, ale o bardzo niskiej jakości (pewnie te do Polski  ). W tym czasie wiele spółdzielni i firm produkujących wina upadło, ci co przetrwali doszli do wniosku, że powinni zmienić sposób produkcji. Postanowili produkować wina "jakościowe", bez środków chemicznych, używać tylko kilku szczepów winorośli.
Taką filozofię postanowiliśmy przyjąć i my.
Produkujemy winko marki Sommelier z bardzo dobrego szczepu winorośli o znamiennej nazwie Monsigniore.
Dokupiliśmy do kompletu używane Volvo,oraz Renault Range T,a także dwie chłodnie Schmitz i bedziemy rozwozić winko do naszych kontrahentów których przejęliśmy razem z interesem,z tego co już zdążyłem się zorientować,mamy odbiorców w całej EU.
Nie jesteśmy firmą transportową,zestawy są zakupione tylko na potrzeby winnicy i na razie dwa w zupełności wystarczają.
W przyszłości ,jeśli fundusze na to pozwolą,dokupimy może jeszcze jakąś winnicę i zestaw,ale to daleka przyszłość.
Firma jak widzicie inna niż wszystkie więc i prezentacja nietypowa
Działalność jest prowadzona wyłącznie dla zabawy,dlatego nie piszę czego wymagamy,co oferujemy itp.
Mamy swoje lata i pamiętamy że to tylko gra,więc nie spinamy zwieraczy

Nasze zestawy:

Volvo FH + chłodnia Schmitz

[Obrazek: ets2-00030.jpg]

[Obrazek: ets2-00031.jpg]

Renault Range T + chłodnia Schmitz

[Obrazek: ets2-00021.jpg]

[Obrazek: ets2-00022.jpg]



Nasza winnica a zarazem baza :

[Obrazek: ets2-00000.jpg]

[Obrazek: ets2-00001.jpg]


No i miasteczko St Pantaleon Les Vignes :

[Obrazek: ets2-00002.jpg]

[Obrazek: ets2-00011.jpg]

Życzcie nam powodzenia,no i obyśmy nie konsumowali za dużo swojego towaru

Powodzenia. Może się znajdzie jakaś butelka na sprobowanie waszych specjałów?

ba nawet dwie

Pomysł ciekawy, czekam jak rozwinie się dalej.
Powodzenia

Witam,w naszej firmie zaszło trochę zmian,a raczej nowości.
W ostatnich dniach wynikł problem z opakowaniami na wino,jak wiadomo nie możemy po prostu wrzucić butelki w jakiś karton po telewizorze i z bani
Musimy mieć specjalne opakowania do przewozu i dystrybucji wina.
Dotychczasowi właściciele winnicy mieli swojego dostawcę,z Nantes.
Wraz ze sprzedażą winnicy ich umowa wygasła,a my zwróciliśmy się do niego z zapytaniem na jakich warunkach mogli byśmy kontynuować współpracę.
Nie wiedzieć czemu postanowił wydoić do cna bidnych polaków i podyktował nam ceny których nie mogliśmy przyjąć.
Szybko wykorzystaliśmy kontakty w kraju i znalezliśmy firmę która produkuje opakowania jakich potrzebujemy,no i co najważniejsze, po cenach z Ziemi a nie z Marsa
Firma nazywa się Rajapack i ma siedzibę w Warszawie,zainteresowanych odsyłam na ich stronę : http://www.rajapack.pl
Szybko dogadaliśmy się i podpisaliśmy umowę.
No i tu wynikł kolejny problem,najbardziej opłacało nam się jechać raz w tygodniu po te opakowania do Warszawy,ale oba zestawy miały już wystarczająco dużo pracy żeby zabierać któryś na wycieczki po opakowania.
Stanęliśmy przed koniecznością zakupu zestawu przeznaczonego właśnie na ten cel,wybór padł na Mercedesa Antosa w tandemie.

[Obrazek: ets2-00027.jpg]

[Obrazek: ets2-00028.jpg]

A tu takie dwie fotki firmy Rajapack w Warszawie

[Obrazek: ets2-00024.jpg]

[Obrazek: ets2-00025.jpg]

Niebawem fotki z wyprawy do ojczyzny

Jeszcze raz okazało się że jak sobie człowiek sam czegoś nie załatwi to nie będzie załatwione.
Moja sekretarka tak się dogadała z firmą Rajapack ,że o mały włos nie bryknąłem się szmat drogi do Warszawy po te opakowania,na szczęście coś mi nie pasowało w papierach i zadzwoniłem wczoraj do nich.
Sprawę załatwiłem ,ale o mało co nie pospadali z krzeseł jak usłyszeli że wybieram się do nich aż do PL,okazało się że mają kilka filii w EU, a w Warszawie jest główna siedziba firmy.
Najbliższa filia znajdowała sie 600 km na północ od nas,w Metz
Mają też w kilku innych miastach ale tu mamy najbliżej.
Mnie tak nie było do śmiechu jak im,ale sie opanowałem i obróciłem wszystko w żart.
No i dziś udałem się Mietkiem do Metz.
Droga spokojna,pogoda piękna,właśnie ładują mnie w Metz.

[Obrazek: ets2-00000.jpg]

[Obrazek: ets2-00001.jpg]

[Obrazek: ets2-00002.jpg]

[Obrazek: ets2-00003.jpg]

[Obrazek: ets2-00004.jpg]

[Obrazek: ets2-00005.jpg]

[Obrazek: ets2-00006.jpg]

[Obrazek: ets2-00007.jpg]

[Obrazek: ets2-00008.jpg]

[Obrazek: ets2-00009.jpg]

[Obrazek: ets2-00010.jpg]

[Obrazek: ets2-00011.jpg]

Ta mapa jakaś chyba przez Was zedytowana, bo dzisiaj pojechałem tam i nie ma nigdzie w okolicy tej winnicy, a na tym rondzie są bariery, te takie XXXX. ?

Dokładnie,edytowałem mapę na potrzeby firmy

Aha, to bardzo ładnie Ci to wyszło. Tak dalej. A jeszcze spytam, planujecie jakąś relację?

Coś się pojawi,choć zerowe zainteresowanie troszkę zniechęca....