21-06-2014, 16:23
Witam
Od ponad miesiąca jestem właścicielem Forda Focusa pierwszej generacji w nadwoziu hatchback Wcześniej moim autem był Rover 600 2.3 16v, ale nie uznawałem go jako prawdziwe pierwsze auto, gdyż od razu po otrzymaniu go, podjęta decyzja była o sprzedaży. Także reasumując, ten samochód uznaję za swój pierwszy
Focusa kupiłem, po otrzymaniu od znajomego cynku, że ktoś tam sprzedaje po okazyjnej cenie, a właściciel to diagnosta, więc wiadomo, że auto w jako takim stanie musi być, bo przecież nie może szewc bez butów chodzić :L Wziąłem od znajomego numer, zadzwoniłem i pojechałem obejrzeć dosyć niedaleko, bo kilkanaście kilometrów. Gdy obejrzałem, wiedziałem, że to jest to. Wiadomo, takie auto musi mieć zawsze coś do zrobienia, ale technicznie jest w 100% sprawny i zadbany Właściciel to diagnosta, nawiedziłem go w pracy, więc pokazał mi autko od spodu, gdzie ukazała mi się zdrowiutka podłoga, co mnie bardzo ucieszyło. Amortyzatory z tyłu 80%, z przodu 70% więc super stan Trochę danych technicznych:
Marka: Ford
Model: Focus
Generacja: MK1
Rocznik: 1999r.
Nadwozie: hatchback
Kolor: turkusowy
Silnik: 1.8 TDdi 90KM 200nm
Skrzynia biegów: manualna
Napęd: FWD
Przebieg: 282 000(przy kupnie, teraz jest 2tys km więcej, bo tyle już zrobilem)
Koła: Oryginalne alufelgi 15 calowe z oponami 195/65 R15
Hamulce: Przód (tarczowe), tył (bębnowe)
Wyposażenie: ABS, 4x el. szyby, klimatyzacja (sprawna), wspomaganie kierownicy, el. regulacja reflektorów, światła przeciwmgłowe z przodu regulowane podświetlenie deski rozdzielczej, centralny zamek, autoalarm, 2x airbag, oryginalne radio ze zmieniarką na 6 płyt, sterowanie radiem z kierownicy, obrotomierz
Z wad:
- Stukające zawieszenie (okazało się, iż problem jest w łącznikach stabilizatora z przodu, które już wymieniłem i jest spokój)
- Rdza zaatakowała wszystkie ranty drzwi mniej lub więcej (typowe dla tego modelu, jeszcze na gwarancji rdzewiały)
- Malutka wgniotka na drzwiach kierowcy widziana pod Słońce
- Trochę porysowany zderzak z tyłu
- Spalone żarówki od świateł przeciwmgłowych z przodu (wymieniłem).
- Z tyłu nie działa światło wstecznego i przeciwmgłowe (światła te mają jedną mase, która widocznie nie łączy i trzeba to ogarnąć)
- Hamulec ręczny nie działa (tzn działa, ale tylko 3% i to na prawe koło XD)
- Mała dziura w siedzeniu kierowcy (już zaszyta ).
Reszta jest w zupełności sprawna Silnik chodzi równomiernie, cicho jak na diesla, który jest w dodatku na zwykłej pompie, bez CR; nie bierze oleju, nie poci się nigdzie. Turbinka ładnie chodzi, autko żwawo przyspiesza, moc wystarczająca jak na polskie realia. Prowadzi się wzorowo, perfekcyjnie wręcz, ale to jest znane w Focusach. Mam 187cm wzrostu i za kierownicą mam jeszcze sporo miejsca. Autko jest bardzo oszczędnie, w mieście można osiągnąć przy normalnej jeździe spalanie na poziomie 6-6,5l co jest dobrym wynikiem. Na trasie od 4,5l przy normalnej jeździe do 5,7l przy ciśnięciu na ekspresówce prędkościami rzędu 140-160km/h. Ogółem średnie spalanie wynosi 5,6l odkąd go posiadam, a lubię czasem przycisnąć i nie lubię jeździć jak emeryt, po prostu normalna jazda.
Z ostatnich wymian:
- Uciekał płyn ze zbiorniczka płynu do spryskiwaczy, czego powodem była sparciała uszczelka. Dolałem płynu i powinno starczyć na jakiś czas.
- Wymienione łączniki stabilizatora, gdyż stukało już jak cholera.
- Wymieniony olej, filtr powietrza, filtr oleju i filtr paliwa.
- Żarówki w światłach przeciwmgłowych z przodu.
- Dokładnie wyszorowane reflektory z przodu, gdyż były tak zabrudzone, iż nocą ciężko się jechało.
Tydzień temu zrobiłem przegląd, a wczoraj auto zostało przerejestrowane i ubezpieczone. Wiadomo, jestem współwłaścicielem, by leciały mi zniżki, ale tak czy owak auto jest moje, sam na nie zarobiłem i "Tatuś z Mamusią" nie dokładali ani grosza, stąd podwójna satysfakcja.
Kilka zdjęć, postaram się dodać lepsze:
[Obrazek: 13Me0Bh.jpg]
[Obrazek: UUnUfPp.jpg]
[Obrazek: UaidkaO.jpg]
[Obrazek: qMQv8ml.jpg]
[Obrazek: QMcKsMG.jpg]
Od ponad miesiąca jestem właścicielem Forda Focusa pierwszej generacji w nadwoziu hatchback Wcześniej moim autem był Rover 600 2.3 16v, ale nie uznawałem go jako prawdziwe pierwsze auto, gdyż od razu po otrzymaniu go, podjęta decyzja była o sprzedaży. Także reasumując, ten samochód uznaję za swój pierwszy
Focusa kupiłem, po otrzymaniu od znajomego cynku, że ktoś tam sprzedaje po okazyjnej cenie, a właściciel to diagnosta, więc wiadomo, że auto w jako takim stanie musi być, bo przecież nie może szewc bez butów chodzić :L Wziąłem od znajomego numer, zadzwoniłem i pojechałem obejrzeć dosyć niedaleko, bo kilkanaście kilometrów. Gdy obejrzałem, wiedziałem, że to jest to. Wiadomo, takie auto musi mieć zawsze coś do zrobienia, ale technicznie jest w 100% sprawny i zadbany Właściciel to diagnosta, nawiedziłem go w pracy, więc pokazał mi autko od spodu, gdzie ukazała mi się zdrowiutka podłoga, co mnie bardzo ucieszyło. Amortyzatory z tyłu 80%, z przodu 70% więc super stan Trochę danych technicznych:
Marka: Ford
Model: Focus
Generacja: MK1
Rocznik: 1999r.
Nadwozie: hatchback
Kolor: turkusowy
Silnik: 1.8 TDdi 90KM 200nm
Skrzynia biegów: manualna
Napęd: FWD
Przebieg: 282 000(przy kupnie, teraz jest 2tys km więcej, bo tyle już zrobilem)
Koła: Oryginalne alufelgi 15 calowe z oponami 195/65 R15
Hamulce: Przód (tarczowe), tył (bębnowe)
Wyposażenie: ABS, 4x el. szyby, klimatyzacja (sprawna), wspomaganie kierownicy, el. regulacja reflektorów, światła przeciwmgłowe z przodu regulowane podświetlenie deski rozdzielczej, centralny zamek, autoalarm, 2x airbag, oryginalne radio ze zmieniarką na 6 płyt, sterowanie radiem z kierownicy, obrotomierz
Z wad:
- Stukające zawieszenie (okazało się, iż problem jest w łącznikach stabilizatora z przodu, które już wymieniłem i jest spokój)
- Rdza zaatakowała wszystkie ranty drzwi mniej lub więcej (typowe dla tego modelu, jeszcze na gwarancji rdzewiały)
- Malutka wgniotka na drzwiach kierowcy widziana pod Słońce
- Trochę porysowany zderzak z tyłu
- Spalone żarówki od świateł przeciwmgłowych z przodu (wymieniłem).
- Z tyłu nie działa światło wstecznego i przeciwmgłowe (światła te mają jedną mase, która widocznie nie łączy i trzeba to ogarnąć)
- Hamulec ręczny nie działa (tzn działa, ale tylko 3% i to na prawe koło XD)
- Mała dziura w siedzeniu kierowcy (już zaszyta ).
Reszta jest w zupełności sprawna Silnik chodzi równomiernie, cicho jak na diesla, który jest w dodatku na zwykłej pompie, bez CR; nie bierze oleju, nie poci się nigdzie. Turbinka ładnie chodzi, autko żwawo przyspiesza, moc wystarczająca jak na polskie realia. Prowadzi się wzorowo, perfekcyjnie wręcz, ale to jest znane w Focusach. Mam 187cm wzrostu i za kierownicą mam jeszcze sporo miejsca. Autko jest bardzo oszczędnie, w mieście można osiągnąć przy normalnej jeździe spalanie na poziomie 6-6,5l co jest dobrym wynikiem. Na trasie od 4,5l przy normalnej jeździe do 5,7l przy ciśnięciu na ekspresówce prędkościami rzędu 140-160km/h. Ogółem średnie spalanie wynosi 5,6l odkąd go posiadam, a lubię czasem przycisnąć i nie lubię jeździć jak emeryt, po prostu normalna jazda.
Z ostatnich wymian:
- Uciekał płyn ze zbiorniczka płynu do spryskiwaczy, czego powodem była sparciała uszczelka. Dolałem płynu i powinno starczyć na jakiś czas.
- Wymienione łączniki stabilizatora, gdyż stukało już jak cholera.
- Wymieniony olej, filtr powietrza, filtr oleju i filtr paliwa.
- Żarówki w światłach przeciwmgłowych z przodu.
- Dokładnie wyszorowane reflektory z przodu, gdyż były tak zabrudzone, iż nocą ciężko się jechało.
Tydzień temu zrobiłem przegląd, a wczoraj auto zostało przerejestrowane i ubezpieczone. Wiadomo, jestem współwłaścicielem, by leciały mi zniżki, ale tak czy owak auto jest moje, sam na nie zarobiłem i "Tatuś z Mamusią" nie dokładali ani grosza, stąd podwójna satysfakcja.
Kilka zdjęć, postaram się dodać lepsze:
[Obrazek: 13Me0Bh.jpg]
[Obrazek: UUnUfPp.jpg]
[Obrazek: UaidkaO.jpg]
[Obrazek: qMQv8ml.jpg]
[Obrazek: QMcKsMG.jpg]
"A więc w końcu spełnilo się moje marzenie. Patrząc w ojcowską twarz premiera Jarosława i matczyny uśmiech Ojca Tadeusza spokojny jestem o losy Ojczyzny."