05-02-2013, 19:51
Witam. Jest to moja pierwsza od dawna tego typu relacja, więc proszę o wyrozumiałość.
Trasa z Poznania (PL) do Linz (A)
W sobotę wieczorem dostałem telefon ze spedycji, że mam odebrać naczepę jutro o 9:05 rano. Drugiego dnia wstałem o 7 rano zjadłem coś wziąłem prysznic, kawka, pożegnałem się z dziewczyną zabrałem rzeczy i poszedłem na bazę. Byłem tam o 8:40. Wsiadłem do kabiny rozpakowałem się odpaliłem auto i jazda po naczepę. Naczepa podpięta. Ładunek to mleko w proszku, papiery zabrane no to lecimy. Na wyjeździe złapał mnie deszcz. Za bramkami na A2 musiałem zrobić pauzę 11h. Czasu mamy sporo więc nie trzeba się martwić. O godzinie 18:51 ruszam dalej, kierując się w stronę Wrocławia. Około godziny 1 w nocy byłem w Pradze. Na wyjeździe kierujemy się na Brno , a za zjazdami na Linz, który jest celem dzisiejszych wojaży. O godzinie 5:30 odstawiłem naczepę i pojechałem zrobić pauzę czekając za kolejnym ładunkiem.
A teraz kilka pstryków
[Obrazek: ets2-00193.png] [Obrazek: ets2-00194.png] [Obrazek: ets2-00196.png] [Obrazek: ets2-00199.png] [Obrazek: ets2-00200.png] [Obrazek: ets2-00203.png] [Obrazek: ets2-00204.png] [Obrazek: ets2-00205.png] [Obrazek: ets2-00208.png] [Obrazek: ets2-00212.png] [Obrazek: ets2-00227.png] [Obrazek: ets2-00229.png] [Obrazek: ets2-00230.png]
Liczę na jakieś komentarze te dobre jak i złe.
Kolejna część już nie długo!
Pozdrawiam
Kolejna część już nie długo!
Pozdrawiam