Firma powstała 16.11.2015r.Jesteśmy małą firmą transportową z doświadczeniem i stażem w przewozach, oferująca usługi transportowe.Proponujemy Państwu wysoką jakość przeprowadzanych usług, solidność a także profesjonalizm. Nasi kierowcy służą pomocą w niemal każdej sytuacji. Wykonujemy transport naczepą typu firanka.Doświadczenie osiągneliśmy dzięki praktyce. Nasze auta są przystosowane do ciężkiej pracy.Nasza firma obsługuje transport międzynarodowy.Na chwilę obecną działamy pod spedycją mojego kolegi. Główne kierunki które będziemy obsługiwać to wschód.Posiadamy narazie tylko jeden zestaw:

Renault Magnum AE 1996r. + Firanka Schmitz  

Siema !

[video=youtube]]https://www.youtube.com/watch?v=r0KaNu5JpPA[/video]



Mam dla was pierwszą część trasy do Kazachstanu Stoimy gdzieś w okolicach Aktobe. Jest mroźno, śnieg pada i nikomu nie chce się wyjść na dwór. Robi się lipa bo mi tarczek zaczyna brakować, mam nadzieję że gdzieś kupie chociaż tutaj to nawet żywej duszy nie widać. Kazachowie na granicy musieli wziąć w łapę bo by nie przeżyli. Magnumka o dziwo nie sprawia żadnych problemów.  Jestem pełen podziwu jak zadbany to jest samochód :o Narazie Kazachstan jest dla nas przyjazny. Mateusz oczywiście śpi %%% kupił jakiegoś spirytusu Coś zaczął bredzić o jakichś kobitach. Muszę mu chyba coś postawić jak będziemy wracać bo nie wyżyty jest chłopak. Rozumiecie to ? Ja jadę sobie w nocy śnieg taki w szybe prosto zacina a ten o jakiejś Maryli gada i tylko Maryla rozłóż nogi i rozłóż nogi. Piosenka nawiązuje do stanu Mateusza. W dzień wielbłądy widzieliśmy. Za granicą z Rosją droga nie była fajna jechaliśmy wszędzie pełno wyboi. W lasach na terenie Rosji był lód i ślizgawica, pełno stłuczek ale my idziemy jak burza! Nie straszne nam są lody mrozy i tego typu rzeczy. Na parkingu gdzieś koło Rastowna popiliśmy z chłopakami z Belgruzu, któzy też jadą na Kazacha. Hmmm nwm co wam jeszcze napisać zaraz się biorę za jakąś kolację wypije sobie herbatkę pooglądam film i pójdę spać, drzwi zostawię otwarte na wypadek gdyby Matuesz rzygał. Dlatego też śpi na dole bo z góry by mógł łatwo spaść. Trzymajcie fotki w Niedziele rozładunek !

Dobrocz(PL) - Ałmaty(KZ) cz.2 ostatnia



Co tu dużo mówić... W końcu przyjechaliśmy w nocy do Ałmaty.Szukaliśmy trochę tej hurtownii ale ją szybko znaleźliśmy. Rano dzisiaj nas zdjęli i sobie pauzujemy do poniedziałku na cpnie w Ałmaty. W Andrzejki załadunek na Polske dokładniej do Bielsko Białej mikrosfera w workach, przynajmniej taką informacje dostałem od Przemka, którego pozdrawiam serdecznie. Miłego weekendu! Ja muszę koczować w kabinie a Ty się bawisz pewnie. Mateusz w poniedziałek będzie pomagał załadować tą mikrosfere, bo będzie to przeładunek pod firmą LEKAZ jakoś się tak to czyta z innej ciężarówki. Chory się zrobiłem przez ten Kazachstan. Tarczek jak nie było tak nie ma. Jedna kręci się już od wtorku, może się jakoś przeleci.

Siema



Trzymajcie fotki z wczorajszego załadunku mikrosfery w workach. Z tym gnamy do Bielsko Białej. Najprawdopobniej przez UA i do Polski.

Siema

Wbrew pozorom żyjemy i dojechaliśmy szczęśliwie do domu z Ałmaty. Nie odzywałem się ponieważ nie mieliśmy wifi i aparat nam się rozładował, ale wszystko jest w porządku. Dzisiaj z Karolem przyprowadziliśmy drugi skład, który będzie latał na EU tak jak AE. Jest to Magnumka Integralka z 1997 roku + firanka





Ja natomiast zaraz wyjeżdżam w ostatnią trasę przed świętami. Oczywiście lece AE na Rumunię docelowo do Bukaresztu. Mam dzisiaj załadunek w Warszawie, potem dwa doładunki w Łodzi i w Krakowie i lecę na Bukareszt. Powrót już mam też nagrany z Węgier- Racalmas do Mszczonowa.



Szukam kierowcy ! PW.

Siema   Pamiętacie mnie? :L

Jak widać wróciłem do Burhardtów, przed świętami skontaktowałem się z Kamilem,bo szukał kiermana i ustaliliśmy warunki. Na szczęście będę latał po kraju,bo jakoś nie uśmiecha mi się po kazachach latać,czy innych autobahnach. Zestaw to Magnumka AE i Schmitz S.CS MEGA. Niby bieda,ale ja lubię takie klimaty

Dziś zajechałem pod dom szefa i foto strzeliłem, z Kamilem pogadałem,już na jutro kurs mi da. Dupereli jeszcze nie wsadzałem,bo z domu zapomniałem wziąć xD. Także tez zbędnego gadania macie fote i do jutra!