Marka: Volvo
Model: FH
Rok produkcji: 2007
Przebieg: ~941 tys km
Naczepa: Spitzer SiloS (2007)
Silnik: D13A czyli by wychodziło 400 Euro 5
Wyposażenie: Standard bez żadnych luksusów.
Obsługiwane kierunki: PL,DE
Kilka słów o tej zabawce, więc zacznę od tego iż nie nadaję się to na pewno na dłuższe trasy niż tydzień, brakuje podnoszonego łóżka(przyzwyczajenie z Paryżanki). Ogólnie jest cholernie mało miejsca na jedną osobę nie wspominając tutaj o niewygodzie z miejsca pasażera. I ten marny silnik, odkąd go dostaliśmy czyli coś 700 tyś ciągle coś go boli jak nie most, to skrzynia, która już była robiona trzeci raz w firmie. Ogólnie z ojcem jesteśmy zawiedzeni tym akurat Volvem gdy przyrównujemy to sobie do Paryżanki z tego samego rocznika, nie będę nawet tego przyrównywać do Madzi bo to niebo a ziemia

Fakt w globie jest duuuzo ciaśniej niż w xl ale może akurat wasze volvo jest jakieś felerne bo z tata na volva nigdy nie narzekaliśmy a nie jednym juz my jezdzili;p.Ogólnie podoba mi sie ten wasz nowy bolid ale jeśli chodzi o te 400 koni to to ledwo co jedzie to jest minus tego...Szerokosci tam i nie dajcie sie dafom.

(15-03-2014, 01:22)Hiszpan napisał(a): Fakt w globie jest duuuzo ciaśniej niż w xl ale może akurat wasze volvo jest jakieś felerne bo z tata na volva nigdy nie narzekaliśmy a nie jednym juz my jezdzili;p.Ogólnie podoba mi sie ten wasz nowy bolid ale jeśli chodzi o te 400 koni to to ledwo co jedzie to jest minus tego...Szerokosci tam i nie dajcie sie dafom.

Wiesz to nasze pierwsze Volvo przyrównuje kabinę do Paryżanki bo podobna płyta i tu nie ma miejsca Ale co zrobić. Żeby tu było te 400 to by jeszcze jakoś pewnie jechał A co do prędkości no to myślę że nie ma za wiele asów ;] Idzie 97 pokazuje na tacho 9zł