14-02-2017, 03:17
Witam!
Chciałbym przedstawić Wam moje autko jakim jest Volvo V40. Wołowinkę posiadam już jakieś 2 miesiące, sprawuje się świetnie, pomimo tego, że musiałem wymienić wysprzęglik, a to nie była tania sprawa Pod maską siedzi szalone 1.9 Dci o mocy 115 koni, które niepozornie wbija jednak w fotel. Niby silnik z renówki - w reno się perdoli, a w volvo zrobiło już ponad 350.000 km Mimo tego przebiegu wnętrze jest mega zadbane. Żadnych przetarć, wypalonych dziur itp. Jak wyciągnąłem zapalniczkę to była jak nowa Co tu jeszcze by dodać Autko z 2002 roku, jak widać błotniki zostały dotknięte rudą szmatą, ale będą na wiosnę nowiutkie
Może opiszę teraz jak to wygląda ze strony mechanicznej
- Nowe turbo
- Nowe sprzęgło
- Nowy dwumas
- Nowy wysprzęglik
- Nowy rozrząd z pompą
- Nowe rury od intercoolera
- Nowy akumulator
- Nowa przepustnica
- No i rzecz jasna oleje i filtry
Od strony wizualnej wygląda to na razie troszkę gorzej, bo oczywiście jest zima, więc na razie nic poważniejszego nie robię, tylko takie pierdółki jak zjadę do domu ze studiów.
Dotychczas z wizuala to mam w sumie:
- Pozrywane wieśniackie naklejki po poprzednich właścicielach
- Przyciemnione lampy i obrysówki folią
- Pomalowane listwy drzwiowe i na zderzakach czarną strukturą, bo stare były już wypłowiałe
- kupiona tylna wycieraczka, bo stara była uwalona przy samej dupie
W planach:
- Oryginalna felga Volvo BBS w kolorze czarnym
- Pomalowanie tylnej klapy
- Ogarnięcie tylnych prawych drzwi
- Ogarnięcie przedniego zderzaka bo jest lekko pęknięty
- Dokładka zderzaka od sporta
- Grill od sporta
- Lotka od sporta
- Lampy z ciemnymi środkami
- Wymiana oczywiście błotników
- Ściema szyb tył i może delikatnie przód
- Digital camo
Ogólnie autko wygląda na razie troszkę jak kasztan ale spełnia swoje zadanie i moje oczekiwania co do niego. Wymagałem mocy pod nogą i mam, bo wołowina naprawdę garnie jak nienormalna, klimatyzacji, którą mam sprawną i nie do nabicia, bo działczy xD No i rzecz jasna komfortu, którego dostaję aż nadto, bo auto jest naprawdę mega wygodne.
Podsumowując. Może nie jest to jakiś golf, ani passat, ale bynajmniej jest własny i zostawia te wszystkie TDI'ki w tyle - tak testowane.
Pora na focisze xD